Filmy godne polecenia

Trochę zbaczając z tematu napisze o paru godnych polecenia filmach, które zapchały mi czas w czasie świętecznej nudy. Tak, jest to anime, ale uważam, że z powodzeniem może je obejrzeć każdy.

Paprika

Jak włączałam ten film, nie wiedziałam o czym jest. Ostatnie nie śledzę zbytnio, co nowego pojawia się na rynku anime, dlatego często mile zaskakują mnie takie perełki. Ponadto uwielbiam takie sytuację - nie znając krytyki innych o wiele lepiej człowiek wyrabia sobie zdanie o danym dziele. Po pierwszych 5 minutach już wiedziałam, że obejrzę go do końca. Początkowa scena jest tak pokręcona, że aż chce sie wiedzieć i zobaczyć wiecej. Ponadto muzyka bardzo przypadła mi do gustu.

Całość jest o snach, jednak nie jakiś konkretnych, kiedy śni nam się coś czego pragniemy, czy coś co przeżyliśmy. To są takie bardziej prawdziwe sny, gdzie wszystko nie ma sensu, lodówki tańczą walca a słonie grają w brydża XD. Historia obok snów była dla mnie mało istotna, o wiele ciekawsze okazały się po prostu postacie dziwacznych naukowców i ludzi, którzy zapomnieli o swoich marzenia. Film przyjemny, przepełniony głebią i nonsensem. Na pewno nie dla każdego, bo nie leje się tu krew rodem, nie ma seksu i przemocy (czyli dla wielu osób nic się nie dzieje). Jest za to mnóstwo kolorów i ciekawych emocji. Jest ten rodzaj filmu, który nie nadaje się dla dzieci (mniej niż 11-12 lat), ponieważ po prostu go nie zrozumieją.  Ale mnie podobał się bardzo, dlatego pragnę polecić go innym. 

Toki o kakeru shoujo/The girl who leapt trough time/O dziewczynie skaczącej przez czas

Tu też nie wiedziałam czego się spodziewać, poza faktem, że film jest o życiu licealnym. Nawiasem mówiąc został obsypany różnymi nagrodami. I to zasłużenie.

Historia o dziewczynie, która uwielbia grać po szkole w baseball ze swoimi dwoma kumplami. Pewnego dnia przytrafia jej się coś dziwnego i nagle okazuje się, że może przeskakiwać w czasie wielokrotnie przeżywać swoje doświadczenia.

Wiele filmów o podróżach w czasie dotyka części naukowej tego zagadnienia, co niejednokrotnie je ośmiesza. Kocham "Powrót do przyszłości", ale musze przyznać, że te gadki o paradoksach są często zwyczajnie naciągane. Tutaj na szczęście nie zaserwowano nam żadnych naukowych wywodów. Wydarzenia kręca sie wokół głownej bohaterki, która jest dosyć irytująca i po prostu niedojrzała dziewczynką, jak każda inna w jej wieku. Jak dla mnie to włąsnie był urok tego filmu, nikt w nim nie był doskonały.

Przedstawiona historia wbrew pozorom jest prosta, ale bardzo urzekająca. Główna bohaterka początkowo wykorzystuje swoją zdolność podróżowania na głupoty, ale okazuje się, że ten okres jej życia będzie obfitował w wiele wydarzeń poważniejszych. Okazuje się nawet, że coś tak trywialnego jak napisanie ponownie testu i dzięki temu osiągnięcie na nim perfekcyjnego wyniku, czy też uniknięcie drobnego wypadku może mieć poważne konsekwencje.

Film zachwyca prostotą przedstawionych wydarzeń. Nadana im oprawa doskonale podkreśla ich znaczenie w życiu bohaterki. A morał z historii jest mądry i oryginalny.

Film dla całej rodziny, na miłe popołudnie i na obejrzenie współnie z sympatią.

Ech... przepełniły mnie te filmy nostalgią...     

0 komentarze:

Prześlij komentarz